wtorek, 11 października 2011

W domu parują szyby, na ścianach widać smugi a z kratek wentylacyjnych wieje...

Oznacza to nic innego, jak tylko źle działającą wentylację.


W takiej sytuacji grono osób działa pochopnie. Najczęściej gdy słyszę o takich przypadkach pada stwierdzenie, że smugi na ścianach już umyte a kratki wentylacyjne są (o zgrozo...) zaklejone.  Jedyne efekty jakie przynoszą te działania to nasze złe samopoczucie oraz pojawienie się pleśni i grzybów. Nie wspominając o skrajnych przypadkach jakimi są choroby układu oddechowego i zatrucia tlenkiem węgla z urządzeń grzewczych.



Co zrobić, żeby temu zapobiec? 

Sprawa wydaje się być jasna. Należy poprawić instalację wentylacyjną w naszym budynku. 
  •  Należy udrożnić wszystkie podłączone przewody kominowe i zamontować regulowane kratki
  •  Należy rozszczelnić okna poprzez zainstalowanie nawiewników. W razie gdy nie ma takiej możliwości wykonać w każdym z pomieszczeń, gdzie widać oznaki złej wentylacji dwa otwory ścienne o małej średnicy, które również spełnią swoje zadanie. Powinny znajdować się nad oknem. W oknach, gdzie uszczelka jest mocowana na "wcisk" można usunąć fragment ok 20 cm w górnej części skrzydła. W razie czego można ją z powrotem zamontować.
  • Widoczne smugi i wykwity na ścianach należy zlikwidować przy użyciu środków grzybo i pleśniobójczych, a w przypadku głęboko spenetrowanej ściany skuć tynk i położyć nowy.
  • Postarajmy się, aby pod drzwiami wewnętrznymi domu były przestrzenie (ok 1,5 cm wysokości), dzięki którym powietrze będzie się przemieszczać. W drzwiach łazienki powinny znajdować się specjalne otwory, ponieważ wymagany jest dostęp większej ilości powietrza.
Powietrze powinno wędrować z pokoi do łazienek i kuchni. Ważne jest, aby zawsze zostawiać możliwość regulacji napływu oraz ujścia powietrza. W przeciwnym razie może się okazać, że przez dom przepływa zbyt dużo powietrza, ruszają się firany i zasłony oraz czuć chłód.

Osobiście uważam, że najlepszym wyjściem jest wezwanie do domu fachowca, który oceni jakie prace wykonać. Bardzo pomocny może okazać się kominiarz, który zmierzy ciąg komina wentylacyjnego i na pewno doradzi co powinno zostać poprawione. Następnie firma zajmująca się montażem okien powinna zainstalować system nawiewników, nie jest to droga usługa. Można oczywiście zrobić to samemu uważnie dopasowując wielkość otworów w ramie okna do wymogów producenta systemu.

Nie warto zwlekać z zapewnieniem dobrej wentylacji. Na przestrzeni czasu nieprawidłowo działająca może prowadzić do poważnych chorób układu oddechowego związanych z zarodnikami grzybów. Warto zadbać o komfort i zdrowie własne oraz innych domowników.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do pisania komentarzy.