sobota, 1 października 2011

Jaki projekt domu - z piwnicą czy bez?

Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na tak zadane pytanie. Możliwość posiadania piwnicy pod całym domem lub jego częścią jest przydatna nawet mimo wysokich kosztów wykonania i projektu.


Wszystko  zależy tutaj od możliwości finansowych oraz naszych potrzeb. Piwnica to znakomite miejsce do wstawienia pieca, składowania opału oraz magazynowania tych "mniej potrzebnych" sprzętów domowych. Osobiście uważam, że to świetne rozwiązanie w przypadku gdy chcemy ogrzewać nasz dom tradycyjnymi paliwami, jak koks, węgiel, miał czy drewno. Łatwiej utrzymać czystość w sąsiadujących z zejściem do piwnicy pomieszczeniach, ponieważ pył osiada na piwnicznej podłodze. Oprócz tego dostarczenie opału i jego składowanie w piwnicy jest o wiele wygodniejsze. Przede wszystkim jednak piwnica nie zabiera nam cennego miejsca na działce.

Nie wszystko jest jednak takie kolorowe. "Schody" zaczynają się tam, gdzie zaczyna się woda gruntowa, czyli największy wróg posiadaczy piwnic. Przed decyzją o wykonaniu, należy zbadać najwyższy poziom wód gruntowych. Jeżeli znajduje się on kilkadziesiąt centymetrów poniżej ław fundamentowych przyszłego budynku, bez obaw możemy zainwestować w dodatkowe pomieszczenia pod domem. W przeciwnym przypadku lepiej zrezygnować, niż później latami irytować się pleśnią, grzybem czy nawet stojącą wodą. Mimo wszystko da się wykonać takie podpiwniczenie. Trzeba jednak liczyć się z potężnymi kosztami materiałów oraz wynagrodzenia ekipy montażowej. Istnieją specjalne systemy gotowych piwnic, ale to temat na odrębny artykuł.

Skupmy się na podstawowych rzeczach, o których musi pamiętać przyszły posiadacz podpiwniczonego domu.

- Fachowy montaż
- Lepiej nie robić zbyt dużych oszczędności na materiałach, w przyszłości może się to okazać błędem
- Należy zwrócić uwagę na wentylację
- Projektowana wysokość pomieszczeń piwnicznych powinna pozwalać na swobodne poruszanie się
- Docieplenie zawsze lepiej wykonać zgodnie z normą lub nawet lepsze, raczej nie będzie potrzeby ogrzewania piwnicy, dlatego polecam według zaleceń dla domów energooszczędnych U ≤ 0,30 W/(m²•K) w stropie nad piwnicą (ok 12 cm styropianu od strony piwnicy)
- Oświetlenie najważniejszych pomieszczeń światłem dziennym
- Bezpieczne okna antywłamaniowe lub kraty. Ewentualnie okna o rozmiarach nie pozwalających na wtargnięcie z zewnątrz 
 - Odprowadzenie ścieków z ewentualnych pomieszczeń sanitarnych, jeżeli to możliwe grawitacyjnie lub nieco bardziej skomplikowanie przy pomocy odpowiednio dobranej przepompowni.

 Generalnie polecam uwzględnienie w projekcie budynku piwnic, ponieważ prędzej czy później okazuje się, że są niesamowitym udogodnieniem dla domowników. Nie muszę chyba pisać, że wszystkie drabiny, rowery, miotły, wiadra itp. znajdują tam swoje miejsce, nie zaśmiecając nam miejsca w garażu. Dźwięk dmuchawy pieca C.O. jest o wiele mniej słyszalny. Zapytajcie posiadaczy piwnic jak jest. Negatywnie wypowie się tylko ten, który ma je źle wykonane.

Na koniec chciałbym zaznaczyć, że jeżeli już jesteśmy pewni, że chcemy mieć piwnicę, rozsądnie jest skonsultować się z dobrym inżynierem co do sensowności podpiwniczenia części domu. Z pewnych względów konstrukcyjnych łatwiej i często taniej jest podpiwniczyć cały budynek. Choć nie jest to regułą.

Niezależnie od wszelkich przeciwności, jeżeli Wasza działka należy do tych gdzie piwnicę można śmiało wykonać, nie zastanawiajcie się ani chwili. Szczerze polecam. 


1 komentarz:

  1. Ja np: specjalnie czekałem pół roku dużej z ruszeniem budowy, żeby doodkładać pieniędzy na piwnice. Szczerze, to nie wyobrażam sobie nie mieć piwnicy, może dlatego że w moim rodzinnym domu, piwnica była i to nie byle jaka.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do pisania komentarzy.